9 Mistrzostwa Polski kleryków w futsalu

9 Mistrzostwa Polski kleryków w futsalu

Zakończyły się IX Mistrzostwa Polski Wyższych Seminariów Duchownych i Zakonnych w piłce nożnej halowej. W dwudniowych zawodach wzięły udział reprezentacje aż 20 seminariów. Nowym mistrzem Polski zostali klerycy z Kielc, którzy w finale pokonali swoich kolegów z Białegostoku. Brązowy medal zdobyła drużyna seminarium kaliskiego. Obrońcy tytułu, klerycy naszego seminarium, tym razem odpadli w ćwierćfinale, gdzie po serii rzutów karnych ulegli białostocczanom.

Rozgrywki toczyły się pod patronatem honorowym kard. Kazimierza Nycza, metropolity warszawskiego, a także abp. Stanisława Gądeckiego, przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski. Sponsorami mistrzostw byli Saltus Ubezpieczenia, Auchana oraz Ekstraklasa SA. Partnerami turnieju byli Archidiecezja Warszawska, Konferencja Episkopatu Polski, Konferencja Wyższych Przełożonych Zakonów Męskich, a także Papieski Wydział Teologiczny w Warszawie. Wsparciem otoczyli nas Miasto Stołeczne Warszawa oraz Dobre Miejsce.

Modlitwa i integracja

Większość drużyn przybyła do Warszawy już w piątek, 24 lutego. W tym dniu miało miejsce losowanie, poprzedzone kolacją. Była to okazja na spotkanie się kleryków różnych seminariów. Dla większości z nas było to zresztą kolejne spotkanie, ponieważ rozgrywki sportowe pozwalają kilka razy w roku spotkać się alumnom z całej Polski. Po rozmowach i rozlosowaniu grup drużyny udały się do Dobrego Miejsca na Bielanach, gdzie zostały zakwaterowane, wraz z odpowiedzialnymi za każdą z drużyn klerykami naszego seminarium – przewodnikami, bądź też, jak ich określano, “aniołami stróżami”. Turniejowy poranek rozpoczął się od wspólnej Mszy, która w najbardziej wyraźny sposób zjednoczyła nas wszystkich – jedność była bowiem zbudowana wokół Chrystusa.

Kielce mistrzem!

Dwadzieścia zespołów rywalizowało w czterech grupach, a rozgrywki toczyły się na dwóch bielańskich halach jednocześnie. Łącznie w fazie grupowej odbyło się aż czterdzieści meczów, które pozwoliły wyłonić osiem drużyn – ćwierćfinalistów. Po przerwie obiadowej rozpoczęła się faza grupowa. W pierwszym ćwierćfinale gospodarze i mistrzowie Polski, WMSD Warszawa, bezbramkowo zremisowali z AWSD Białystok. W rzutach karnych 2:1 zwyciężyli białostocczanie (mistrzowie Polski w latach 2013-2015) i to oni cieszyli się z awansu do półfinału. Ich rywalem została drużyna WSD Zamojsko-Lubaczowskiego, która 2:1 pokonała zespół z Radomia. W drugiej części drabinki turniejowej w derby Wielkopolski zespół z Kalisza w identycznym stosunku pokonał reprezentantów ASD w Poznaniu. Z kolei w meczu 3. i 4. drużyny ubiegłorocznych mistrzostw padł remis 1:1 – w rzutach karnych siedlczanie ulegli drużynie z Kielc 1:3.

Półfinały okazały się mniej zacięte. AWSD Białystok pokonał rywali z diecezji zamojsko-lubaczowskiej 3:1, a kielczanie zwyciężyli drużynę z Kalisza aż 5:1. Brązowy medal zdobyli właśnie kaliszanie, którzy w meczu o trzeciej miejsce pokonali zamościan 2:1. W finale swoją wyższość bezdyskusyjnie udowodnili reprezentanci WSD Kielce, którzy wygrali z drużyną z Białegostoku 4:0. Tym samym to kielczanie zostali 9. mistrzem Polski wyższych seminariów duchownych i to w Kielcach odbędzie się kolejna, jubileuszowa edycja tych rozgrywek.

Wyniki fazy pucharowej – ćwierćfinały:

WMSD Warszawa – AWSD Białystok                             0:0, k. 1-2

WSD Radom – WSD Zamojsko-Lubaczowskie               1:2

WSD Kalisz – ASD Poznań                                           2:1

WSD Siedlce – WSD Kielce                                           1:1, k. 1-3

Półfinały:

AWSD Białystok – WSD Zamojsko-Lubaczowskie          3:1

WSD Kalisz – WSD Kielce                                             1:5

Mecz o 3. miejsce:

WSD Zamojsko-Lubaczowskie – WSD Kalisz                 1:2

Finał:

AWSD Białystok – WSD Kielce                                     0:4

Ostatnia galeria

Obejrzyj fotogalerię

Rozważanie na kwiecień

Przykazanie miłości nie jest nakazem, ale zaproszeniem

Jeśli miłość Boga zapuściła w człowieku głębokie korzenie, to jest on w stanie kochać nawet tych, którzy na to nie zasługują, tak jak to właśnie czyni Bóg względem nas..Ojciec i matka nie kochają swoich dzieci tylko wtedy, gdy na to zasługują: kochają je zawsze, chociaż oczywiście dają im do zrozumienia, kiedy popełniają błędy. Uczymy się od Boga, aby zawsze chcieć tylko i jedynie dobra a nigdy zła. Uczymy się patrzeć na drugiego nie tylko naszymi oczyma, ale także spojrzeniem Boga, które jest spojrzeniem Jezusa Chrystusa. Jest to spojrzenie, który pochodzi z serca i nie zatrzymuje się na tym co powierzchowne, przechodzi ponad pozorami i udaje się jemu pojąć najgłębsze pragnienia drugiego: by być wysłuchanym, by bezinteresownie zwrócić na niego uwagę, jednym słowem: by być kochanym.
czytaj więcej

Goście

Przekazuję najserdeczniejsze życzenia dla Krajowego Duszpasterstwa Sportowców oraz dla Duszpasterza księdza ...
czytaj wiecej