Olimpijski opłatek sportowców

Olimpijski opłatek sportowców

5 grudnia na ostatnim w br. posiedzeniu zebrał się Zarząd Polskiego Komitetu Olimpijskiego. Podczas obrad na funkcję attaché olimpijskiego Reprezentacji Polski na XXIII Zimowe Igrzyska Olimpijskie w PyeongChang powołał on Wojciecha Jasińskiego - przewodniczącego Rady PKOl, prezesa Polskiego Koncernu Naftowego ORLEN - Sponsora Strategicznego PKOl i Polskiej Reprezentacji Olimpijskiej.

Dokonano także jednej zmiany w składzie Zarządu. Miejsce reprezentującego dotąd Polski Związek Hokeja na Trawie Andrzeja Grzelaka zajął nowy prezes tej federacji - Jacek Sobolewski.

Bezpośrednio po posiedzeniu Zarządu Rodzina Olimpijska zebrała się na tradycyjnym spotkaniu opłatkowym. Poprzedziła je uroczystość otwarcia w hallu Centrum Olimpijskiego nowej galerii polskich mistrzów olimpijskich.

Symbolicznie godność Sponsora Strategicznego PKOl Jarosław Sroka reprezentujący Kulczyk Investments przekazał Prezesowi PKN ORLEN - Wojciechowi Jasińskiemu. Galerię poświęcił bp. Marian Florczyk - delegat  Konferencji Episkopatu Polski ds. Duszpasterstwa Sportowców.

W trakcie spotkania opłatkowego serdeczne życzenia świąteczno-noworoczne sportowcom, trenerom, lekarzom sportowym, działaczom i pracownikom instytucji sportowych złożyli prezes PKOl Andrzej Kraśnicki i szef Rady PKOl Wojciech Jasiński.

Bożonarodzeniową refleksję do zgromadzonych skierował bp. Marian Florczyk, któremu towarzyszył krajowy duszpasterz sportowców ks. Edward Pleń. Przy dźwiękach kolęd w wykonaniu góralskiego zespołu „Ondraszki” ze Szczyrku dzielono się opłatkiem i składano sobie świąteczne życzenia.

www.olimpijski.pl
Fot.: Szymon Sikora

Ostatnia galeria

Obejrzyj fotogalerię

Rozważanie na kwiecień

Przykazanie miłości nie jest nakazem, ale zaproszeniem

Jeśli miłość Boga zapuściła w człowieku głębokie korzenie, to jest on w stanie kochać nawet tych, którzy na to nie zasługują, tak jak to właśnie czyni Bóg względem nas..Ojciec i matka nie kochają swoich dzieci tylko wtedy, gdy na to zasługują: kochają je zawsze, chociaż oczywiście dają im do zrozumienia, kiedy popełniają błędy. Uczymy się od Boga, aby zawsze chcieć tylko i jedynie dobra a nigdy zła. Uczymy się patrzeć na drugiego nie tylko naszymi oczyma, ale także spojrzeniem Boga, które jest spojrzeniem Jezusa Chrystusa. Jest to spojrzenie, który pochodzi z serca i nie zatrzymuje się na tym co powierzchowne, przechodzi ponad pozorami i udaje się jemu pojąć najgłębsze pragnienia drugiego: by być wysłuchanym, by bezinteresownie zwrócić na niego uwagę, jednym słowem: by być kochanym.
czytaj więcej

Goście

Wspieramy wszystkie inicjatywy związane ze sportem i turystyką wodną. Zespół serwisu www.yachtaman.pl
czytaj wiecej