Wielka siła modlitwy

Dziękuję za tę piękną pieśń. Jest to pieśń śpiewana w oczekiwaniu na przybycie Pana. A Pan przybywa nieustannie, zatem jest to pieśń na powitanie Pana. My sami wychodzimy Panu na spotkanie.

To spotkanie przywodzi mi na myśl podobne spotkania z przeszłości, które były bardzo piękne i głęboko wpisały mi się w pamięć. Przyglądanie się temu życiu, wypełnionemu miłością do Pana, temu życiu Maryi — którą całkowicie pochłania słuchanie Pana, czyli słuchanie słowa Bożego, skierowanego przez Boga do dzisiejszej ludzkości — jest dla mnie zawsze źródłem wielkiego natchnienia, wielkiego pokrzepienia.

Obchodzimy 800-lecie nawrócenia św. Franciszka. Nawrócenie nie jest jedynie momentem, chwilą życia: jest drogą. I wy idziecie naprzód, poprzedzacie nas na drodze nawrócenia, na drodze, która czasem jest trudna, ale zawsze obfituje w radość w Panu. Miejmy nadzieję, że dzisiaj będzie taki właśnie dzień, który przeżyjemy w radości w Panu. Dzień, w którym Boże słońce, tak pięknie opiewane przez św. Franciszka, będzie rzeczywiście naszym «centrum» i napełni światłem nasze serce i nasze życie. Nie jestem teraz przygotowany, by powiedzieć coś więcej, ale z serca wam dziękuję za wszystko. Asyż jest dla mnie zawsze wewnętrznym punktem odniesienia, bo wiem, że to jest wielka siła modlitwy, wielka siła dla Papieża pełniącego swoją misję sternika nawy Piotrowej, nawy Chrystusa. A zatem, idźmy naprzód z Panem! Modlę się za was, a wy módlcie się za mnie! W ten sposób, mimo fizycznej odległości, pozostajemy w głębokiej jedności! Jeszcze raz dziękuję!

Benedykt XVI

Przemówienie do klarysek w bazylice św. Klary

 

 

Wydawnictwo:

Najlepsi z najlepszych. Polscy złoci medaliści olimpijscy

Najlepsi z najlepszych. Polscy złoci medaliści olimpijscy

Rozważanie na kwiecień

Przykazanie miłości nie jest nakazem, ale zaproszeniem

Jeśli miłość Boga zapuściła w człowieku głębokie korzenie, to jest on w stanie kochać nawet tych, którzy na to nie zasługują, tak jak to właśnie czyni Bóg względem nas..Ojciec i matka nie kochają swoich dzieci tylko wtedy, gdy na to zasługują: kochają je zawsze, chociaż oczywiście dają im do zrozumienia, kiedy popełniają błędy. Uczymy się od Boga, aby zawsze chcieć tylko i jedynie dobra a nigdy zła. Uczymy się patrzeć na drugiego nie tylko naszymi oczyma, ale także spojrzeniem Boga, które jest spojrzeniem Jezusa Chrystusa. Jest to spojrzenie, który pochodzi z serca i nie zatrzymuje się na tym co powierzchowne, przechodzi ponad pozorami i udaje się jemu pojąć najgłębsze pragnienia drugiego: by być wysłuchanym, by bezinteresownie zwrócić na niego uwagę, jednym słowem: by być kochanym.
czytaj więcej

Modlitwa Sportowca

Panie Jezu, Ty Jesteś życiem i zmartwychwstaniem, proszę Cię za tych wszystkich z rodziny sportowej, dla których zakończył się już bieg ziemskiego życia. Niech dzięki Twemu miłosierdziu osiągną niewiędnący wieniec chwały. Pozwól im radować się oglądaniem oblicza Boga razem ze świętymi w Królestwie Niebieskim, gdzie żyjesz i królujesz na wieki wieków. Amen.
czytaj więcej

Goście

Szczęść Boże! Wyrażam swoją radość z powstania strony. Zapraszam też na www.sportowcy.czest.pl - stronę ...
czytaj wiecej