Świadectwo Leszka

Świadectwo Leszka

Moja kariera sportowa trwała blisko 24 lata. Będąc małym chłopcem marzyłem o sukcesach sportowych, by wystąpić na Igrzyskach Olimpijskich oraz słuchać hymnu Mazurka Dąbrowskiego po zdobyciu mistrzostwa olimpijskiego. Przez wszystkie lata miałem marzenia i plany, co do własnej przyszłości. Jednak w osiągnięciu sukcesów i spełnieniu marzeń od zawsze towarzyszyła mi wiara katolicka – wiara w Boga.
Jestem pewien, iż gdyby nie opatrzność Boża i moja wiara nie potrafiłbym osiągnąć zamierzonych planów, ale w szczególności nie dałbym sobie rady z problemami, trudnościami i porażkami nie tylko związanymi ze sportem, ale również w życiu codziennym.
Moja wiara to nie tylko uczęszczanie na msze święte niedzielne, ale codzienna rozmowa z Bogiem. Nie wyobrażam sobie swojego życia bez Boga i wiary

 

 

Leszek Blanik
mistrz olimpijski w gimnastyce sportowej

Igrzyska Olimpijskie Pekin 2008
Złoty medal w konkurencji skoku

Igrzyska Olimpijskie Sydney 2000
Brązowy medal w konkurencji skoku

Mistrzostwa Świata 
Złoty medal - Stuttgart 2007
Srebrny medal -- Melbourne 2005
Srebrny medal – Debrecen 2002

Mistrzostwa Europy 
Złoty medal - Lozanna 2008
Srebrny medal – St. Petersburg 1998
Brązowy medal – Ljubljana 2004

Finały Pucharu Świata
Srebrny medal – Stuttgart 2002

Zawody Pucharu Świata
Złote medale
Busan 1999
Stuttgart 2001
Paryż 2002
Glasgow 2003
Cottbus 2004
Lyon 2004
Glasgow 2005
Moskwa 2007
Srebrne medale
Paryż 1998
Vancouver 1998
Glasgow 1999
Cottbus 2001
Stuttgart 2003
Brązowe medale
Zurich 1998
Cottbus 1999
Zurich 1999
Montreux 2000


Indywidualne Mistrzostwa Polski
8- krotny Mistrz Polski w wieloboju gimnastycznym (1994-98, 2001-03)
Pierwszy Polak, którego nazwisko nosi gimnastyczny element - skok - przerzut podwójne salto w przód w pozycji łamanej "blanik". Skok ten wpisany został do przepisów sędziowskich Międzynarodowej Federacji Gimnastycznej (FIG) pod numerem 332.

Wydawnictwo:

Małysz: Bogu dziękuję

Małysz: Bogu dziękuję

Rozważanie na kwiecień

Przykazanie miłości nie jest nakazem, ale zaproszeniem

Jeśli miłość Boga zapuściła w człowieku głębokie korzenie, to jest on w stanie kochać nawet tych, którzy na to nie zasługują, tak jak to właśnie czyni Bóg względem nas..Ojciec i matka nie kochają swoich dzieci tylko wtedy, gdy na to zasługują: kochają je zawsze, chociaż oczywiście dają im do zrozumienia, kiedy popełniają błędy. Uczymy się od Boga, aby zawsze chcieć tylko i jedynie dobra a nigdy zła. Uczymy się patrzeć na drugiego nie tylko naszymi oczyma, ale także spojrzeniem Boga, które jest spojrzeniem Jezusa Chrystusa. Jest to spojrzenie, który pochodzi z serca i nie zatrzymuje się na tym co powierzchowne, przechodzi ponad pozorami i udaje się jemu pojąć najgłębsze pragnienia drugiego: by być wysłuchanym, by bezinteresownie zwrócić na niego uwagę, jednym słowem: by być kochanym.
czytaj więcej

Modlitwa Sportowca

Panie, mam zdrowe ciało i dziękuję Ci za nie. Dziękuję Ci także za to, że mogę uprawiać sport. Sprawia mi radość, gdyż we współzawodnictwie odkrywam swoje możliwości. Pomóż mi, bym nie poprzestał na doskonaleniu sprawności fizycznej, ale też wzrastał w Twej łasce i mądrości. Amen.
czytaj więcej

Goście

Wspieramy wszystkie inicjatywy związane ze sportem i turystyką wodną. Zespół serwisu www.yachtaman.pl
czytaj wiecej